Tytu³: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Miliean Ithil Kwiecieñ 22, 2008, 09:28:11 Zabawa znana mi przede wszystkim z forum Gildwars. Polega na stworzeniu jak najbardziej barwnej i , co najwa¿niejsze, bezsensownej historyjki. Dzie³a wychodz± na prawdê niesamowite xD
Znów ja mam zacz±æ? No dobrze... Nie bêde siê z Wami k³óci³ ^^ By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Anne Kwiecieñ 22, 2008, 12:41:09 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy...
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Miliean Ithil Kwiecieñ 23, 2008, 11:06:48 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne...
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Anne Kwiecieñ 23, 2008, 11:36:52 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne... By³a to elfka lat siedemna¶cie. Gra³a sobie na skrzypcach. Codziennie gra³a przed chatk± Mila, bowiem owa smarkula by³a zakochana w...
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leaina Kwiecieñ 23, 2008, 16:36:18 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne... By³a to elfka lat siedemna¶cie. Gra³a sobie na skrzypcach. Codziennie gra³a przed chatk± Mila, bowiem owa smarkula by³a zakochana w... Mil i jej serce przepe³nia³ smutek, gdy go nie widzia³a z reszt± ka¿dy wiedzia³, i¿ ma³a dziewczyna niezno¶na by³a gdy¿ tylko Mila nie widzia³a z dwa....
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Anne Kwiecieñ 23, 2008, 21:00:18 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne... By³a to elfka lat siedemna¶cie. Gra³a sobie na skrzypcach. Codziennie gra³a przed chatk± Mila, bowiem owa smarkula by³a zakochana w... Mil i jej serce przepe³nia³ smutek, gdy go nie widzia³a z reszt± ka¿dy wiedzia³, i¿ ma³a dziewczyna niezno¶na by³a gdy¿ tylko Mila nie widzia³a z dwa.... dni. Znowu jaki¶ sonet zaczê³a graæ by chocia¿ do niej wyszed³ i pukn±³ j± w pusty ³ebek...
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leaina Kwiecieñ 23, 2008, 21:33:33 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne... By³a to elfka lat siedemna¶cie. Gra³a sobie na skrzypcach. Codziennie gra³a przed chatk± Mila, bowiem owa smarkula by³a zakochana w... Mil i jej serce przepe³nia³ smutek, gdy go nie widzia³a z reszt± ka¿dy wiedzia³, i¿ ma³a dziewczyna niezno¶na by³a gdy¿ tylko Mila nie widzia³a z dwa.... dni. Znowu jaki¶ sonet zaczê³a graæ by chocia¿ do niej wyszed³ i pukn±³ j± w pusty ³ebek... kamieñ który zepchnê³a z dachu wrona, i wpad³ w skrzypce, krzykne³a...
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Gwalkamai Kwiecieñ 23, 2008, 21:42:06 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne... By³a to elfka lat siedemna¶cie. Gra³a sobie na skrzypcach. Codziennie gra³a przed chatk± Mila, bowiem owa smarkula by³a zakochana w... Mil i jej serce przepe³nia³ smutek, gdy go nie widzia³a z reszt± ka¿dy wiedzia³, i¿ ma³a dziewczyna niezno¶na by³a gdy¿ tylko Mila nie widzia³a z dwa.... dni. Znowu jaki¶ sonet zaczê³a graæ by chocia¿ do niej wyszed³ i pukn±³ j± w pusty ³ebek... kamieñ który zepchnê³a z dachu wrona, i wpad³ w skrzypce, krzyknê³a... Ech ty ptaku - cudaku! I zaczê³a bêbniæ w pud³o...
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leaina Kwiecieñ 23, 2008, 22:17:39 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne... By³a to elfka lat siedemna¶cie. Gra³a sobie na skrzypcach. Codziennie gra³a przed chatk± Mila, bowiem owa smarkula by³a zakochana w... Mil i jej serce przepe³nia³ smutek, gdy go nie widzia³a z reszt± ka¿dy wiedzia³, i¿ ma³a dziewczyna niezno¶na by³a gdy¿ tylko Mila nie widzia³a z dwa.... dni. Znowu jaki¶ sonet zaczê³a graæ by chocia¿ do niej wyszed³ i pukn±³ j± w pusty ³ebek... kamieñ który zepchnê³a z dachu wrona, i wpad³ w skrzypce, krzyknê³a... Ech ty ptaku - cudaku! I zaczê³a bêbniæ w pud³o... które sta³o ko³o niej by przepêdziæ ptaka, ptak odlecia³ a ona zaczê³a graæ gdy przed jej oczyma pojawi³ siê...
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Anne Kwiecieñ 24, 2008, 19:12:12 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne... By³a to elfka lat siedemna¶cie. Gra³a sobie na skrzypcach. Codziennie gra³a przed chatk± Mila, bowiem owa smarkula by³a zakochana w... Mil i jej serce przepe³nia³ smutek, gdy go nie widzia³a z reszt± ka¿dy wiedzia³, i¿ ma³a dziewczyna niezno¶na by³a gdy¿ tylko Mila nie widzia³a z dwa.... dni. Znowu jaki¶ sonet zaczê³a graæ by chocia¿ do niej wyszed³ i pukn±³ j± w pusty ³ebek... kamieñ który zepchnê³a z dachu wrona, i wpad³ w skrzypce, krzyknê³a... Ech ty ptaku - cudaku! I zaczê³a bêbniæ w pud³o... które sta³o ko³o niej by przepêdziæ ptaka, ptak odlecia³ a ona zaczê³a graæ gdy przed jej oczyma pojawi³ siê... Mil, który zatyka³ sobie uszy. Widz±c smarkulê od razu...
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leaina Kwiecieñ 25, 2008, 06:09:05 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne... By³a to elfka lat siedemna¶cie. Gra³a sobie na skrzypcach. Codziennie gra³a przed chatk± Mila, bowiem owa smarkula by³a zakochana w... Mil i jej serce przepe³nia³ smutek, gdy go nie widzia³a z reszt± ka¿dy wiedzia³, i¿ ma³a dziewczyna niezno¶na by³a gdy¿ tylko Mila nie widzia³a z dwa.... dni. Znowu jaki¶ sonet zaczê³a graæ by chocia¿ do niej wyszed³ i pukn±³ j± w pusty ³ebek... kamieñ który zepchnê³a z dachu wrona, i wpad³ w skrzypce, krzyknê³a... Ech ty ptaku - cudaku! I zaczê³a bêbniæ w pud³o... które sta³o ko³o niej by przepêdziæ ptaka, ptak odlecia³ a ona zaczê³a graæ gdy przed jej oczyma pojawi³ siê... Mil, który zatyka³ sobie uszy. Widz±c smarkulê od razu... usta³ kilka metrów przed ni±, gdy przesta³a graæ, gdy tylko ujrza³a go przywita³a go s³owami...
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Gwalkamai Kwiecieñ 29, 2008, 12:10:58 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne... By³a to elfka lat siedemna¶cie. Gra³a sobie na skrzypcach. Codziennie gra³a przed chatk± Mila, bowiem owa smarkula by³a zakochana w... Mil i jej serce przepe³nia³ smutek, gdy go nie widzia³a z reszt± ka¿dy wiedzia³, i¿ ma³a dziewczyna niezno¶na by³a gdy¿ tylko Mila nie widzia³a z dwa.... dni. Znowu jaki¶ sonet zaczê³a graæ by chocia¿ do niej wyszed³ i pukn±³ j± w pusty ³ebek... kamieñ który zepchnê³a z dachu wrona, i wpad³ w skrzypce, krzyknê³a... Ech ty ptaku - cudaku! I zaczê³a bêbniæ w pud³o... które sta³o ko³o niej by przepêdziæ ptaka, ptak odlecia³ a ona zaczê³a graæ gdy przed jej oczyma pojawi³ siê... Mil, który zatyka³ sobie uszy. Widz±c smarkulê od razu... usta³ kilka metrów przed ni±, gdy przesta³a graæ, gdy tylko ujrza³a go przywita³a go s³owami... Eeeech, to Ty? I zaczerwieni³a siê po same ...
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Miliean Ithil Kwiecieñ 29, 2008, 12:36:43 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne... By³a to elfka lat siedemna¶cie. Gra³a sobie na skrzypcach. Codziennie gra³a przed chatk± Mila, bowiem owa smarkula by³a zakochana w... Mil i jej serce przepe³nia³ smutek, gdy go nie widzia³a z reszt± ka¿dy wiedzia³, i¿ ma³a dziewczyna niezno¶na by³a gdy¿ tylko Mila nie widzia³a z dwa.... dni. Znowu jaki¶ sonet zaczê³a graæ by chocia¿ do niej wyszed³ i pukn±³ j± w pusty ³ebek... kamieñ który zepchnê³a z dachu wrona, i wpad³ w skrzypce, krzyknê³a... Ech ty ptaku - cudaku! I zaczê³a bêbniæ w pud³o... które sta³o ko³o niej by przepêdziæ ptaka, ptak odlecia³ a ona zaczê³a graæ gdy przed jej oczyma pojawi³ siê... Mil, który zatyka³ sobie uszy. Widz±c smarkulê od razu... usta³ kilka metrów przed ni±, gdy przesta³a graæ, gdy tylko ujrza³a go przywita³a go s³owami... Eeeech, to Ty? I zaczerwieni³a siê po same ... oczy. Mil, a raczej jego iluzja stworzona przez w¶ciek³± na Anne wronê, rozp³yn±³ siê w powietrzu, gdy...
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Gwalkamai Kwiecieñ 29, 2008, 13:02:26 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne... By³a to elfka lat siedemna¶cie. Gra³a sobie na skrzypcach. Codziennie gra³a przed chatk± Mila, bowiem owa smarkula by³a zakochana w... Mil i jej serce przepe³nia³ smutek, gdy go nie widzia³a z reszt± ka¿dy wiedzia³, i¿ ma³a dziewczyna niezno¶na by³a gdy¿ tylko Mila nie widzia³a z dwa.... dni. Znowu jaki¶ sonet zaczê³a graæ by chocia¿ do niej wyszed³ i pukn±³ j± w pusty ³ebek... kamieñ który zepchnê³a z dachu wrona, i wpad³ w skrzypce, krzyknê³a... Ech ty ptaku - cudaku! I zaczê³a bêbniæ w pud³o... które sta³o ko³o niej by przepêdziæ ptaka, ptak odlecia³ a ona zaczê³a graæ gdy przed jej oczyma pojawi³ siê... Mil, który zatyka³ sobie uszy. Widz±c smarkulê od razu... usta³ kilka metrów przed ni±, gdy przesta³a graæ, gdy tylko ujrza³a go przywita³a go s³owami... Eeeech, to Ty? I zaczerwieni³a siê po same ... oczy. Mil, a raczej jego iluzja stworzona przez w¶ciek³± na Anne wronê, rozp³yn±³ siê w powietrzu, gdy... na polanê wyszed³ ¿ó³w Kleofas i g³o¶no...
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leaina Kwiecieñ 30, 2008, 06:27:43 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne... By³a to elfka lat siedemna¶cie. Gra³a sobie na skrzypcach. Codziennie gra³a przed chatk± Mila, bowiem owa smarkula by³a zakochana w... Mil i jej serce przepe³nia³ smutek, gdy go nie widzia³a z reszt± ka¿dy wiedzia³, i¿ ma³a dziewczyna niezno¶na by³a gdy¿ tylko Mila nie widzia³a z dwa.... dni. Znowu jaki¶ sonet zaczê³a graæ by chocia¿ do niej wyszed³ i pukn±³ j± w pusty ³ebek... kamieñ który zepchnê³a z dachu wrona, i wpad³ w skrzypce, krzyknê³a... Ech ty ptaku - cudaku! I zaczê³a bêbniæ w pud³o... które sta³o ko³o niej by przepêdziæ ptaka, ptak odlecia³ a ona zaczê³a graæ gdy przed jej oczyma pojawi³ siê... Mil, który zatyka³ sobie uszy. Widz±c smarkulê od razu... usta³ kilka metrów przed ni±, gdy przesta³a graæ, gdy tylko ujrza³a go przywita³a go s³owami... Eeeech, to Ty? I zaczerwieni³a siê po same ... oczy. Mil, a raczej jego iluzja stworzona przez w¶ciek³± na Anne wronê, rozp³yn±³ siê w powietrzu, gdy... na polanê wyszed³ ¿ó³w Kleofas i g³o¶no... siê zrobi³o nagle gdy¿ przez nie uwagê wpad³ do...
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Massima Czerwiec 06, 2008, 12:25:58 By³ ciep³y, letni poranek. S³oñce ¶wieci³o mocno, b³ogos³awi±c ¶wiat zdrojem swych promieni. Jednak w powietrzu unosi³ siê sw±d niezwyk³o¶ci... W ma³ej chatce na skraju lasu mieszka³... sobie Mil. By³ to m³odzieniec do¶æ dziwny, ale na pewno nie by³ niezwyk³y. Mia³ zielone w³osy, które tak na prawdê nie by³y zielone. Na jego nieszczê¶cie jego niesforn± s±siadk± by³a ma³a smarkulka o imieniu Anne... By³a to elfka lat siedemna¶cie. Gra³a sobie na skrzypcach. Codziennie gra³a przed chatk± Mila, bowiem owa smarkula by³a zakochana w... Mil i jej serce przepe³nia³ smutek, gdy go nie widzia³a z reszt± ka¿dy wiedzia³, i¿ ma³a dziewczyna niezno¶na by³a gdy¿ tylko Mila nie widzia³a z dwa.... dni. Znowu jaki¶ sonet zaczê³a graæ by chocia¿ do niej wyszed³ i pukn±³ j± w pusty ³ebek... kamieñ który zepchnê³a z dachu wrona, i wpad³ w skrzypce, krzyknê³a... Ech ty ptaku - cudaku! I zaczê³a bêbniæ w pud³o... które sta³o ko³o niej by przepêdziæ ptaka, ptak odlecia³ a ona zaczê³a graæ gdy przed jej oczyma pojawi³ siê... Mil, który zatyka³ sobie uszy. Widz±c smarkulê od razu... usta³ kilka metrów przed ni±, gdy przesta³a graæ, gdy tylko ujrza³a go przywita³a go s³owami... Eeeech, to Ty? I zaczerwieni³a siê po same ... oczy. Mil, a raczej jego iluzja stworzona przez w¶ciek³± na Anne wronê, rozp³yn±³ siê w powietrzu, gdy... na polanê wyszed³ ¿ó³w Kleofas i g³o¶no... siê zrobi³o nagle gdy¿ przez nie uwagê wpad³ do... Dziury pe³nej blaszanych bêbenków, które..
Tytu³: Odp: Dalszy ci±g historii... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Wilonia Czerwiec 14, 2008, 13:32:51 wyda³y z siebie dziwne jêki.. Ka¿dy innym siê jawi³. Jeden s³odki i niski drugi przera¼liwie wysoki. Oporny Mil wyszed³ z chaty by wreszcie uciszyæ ha³asy. Ukrywaæ lub odpoczywaæ w spokoju siê chcia³. Pierwsze spojrzenie mordercze na dziewczynê skierowa³ ale ona rozkochanym wzrokiem patrzy³a nieruchomo siedz±c wiêc poszukiwa³ ofiar dla upustu swej z³o¶ci...¯ó³w wystraszony trzaskiem jaki wywo³a³ zamar³ w bez ruchu gdy magle wyskoczy³a ¿aba Kumka i wrzasnê³a..
Tytu³: kAJsswwNwlGGI Wiadomo¶æ wys³ana przez: Hallie Czerwiec 22, 2011, 07:00:46 It's spooky how clever some ppl are. Thnkas!
|