User Info
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
Czy dotarł do Ciebie
email aktywacyjny?
Styczeń 03, 2025, 18:05:57
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:
Szukanie zaawansowane
Key Stats
695
wiadomości w
62
wątkach, wysłane przez
104
użytkowników
Najnowszy użytkownik:
LesLemus9
Strona główna
|
Pomoc
|
Szukaj
|
Zaloguj się
|
Rejestracja
Stowarzyszenie Tysiąca Masek
|
Przedsionek
|
Szczelina CiemnoÂści
|
Uciekinier...
« poprzedni
następny »
Strony:
1
[
2
]
3
|
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: Uciekinier... (Przeczytany 8815 razy)
Kires
Zamaskowani
Nowy uÂżytkownik
Opinia w klanie +1/-0
Offline
Wiadomości: 12
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #15 :
Czerwiec 14, 2008, 09:37:11 »
*
Milcza³ chwile wyrazie pogr¹¿ony we w³asnych myœlach. Kiedy jednak wróci³ do siebie rzek³ cichym i stanowczym g³osem
* Tak wiĂŞc prowadÂźcie do nowego przywĂłdcy... *
Zastanawia³ siê jaki obrót wezm¹ sprawy i jak potoczy siê spotkanie z m³odym przywódc¹ masek. Doskonale zadawa³ sobie sprawê kto przej¹³ to zaszczytne stanowisko. Na jego ustach zagoœci³ uœmiech, kiedy przypomnia³ sobie stare czasy i to jak dra¿ni³ swoj¹ osob¹ tego ambitnego m³odzieùca
*
Zapisane
Viviane
Administrator
UÂżytkownik
Opinia w klanie +4/-0
Offline
Wiadomości: 54
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #16 :
Czerwiec 14, 2008, 09:39:39 »
*GdzieÂś w mroku majaczyÂła niewyraÂźna postaĂŚ. Gdyby ktoÂś siĂŞ jej przyjÂżaÂł zobaczyÂłbycieĂą awnej kobiety o pÂłomienistych wÂłosach. UÂśmiechaÂłasiĂŞ lekko lecz smutno*
Zapisane
Lena
Zamaskowani
Nowy uÂżytkownik
Opinia w klanie +3/-0
Offline
Wiadomości: 34
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #17 :
Czerwiec 14, 2008, 10:37:57 »
KiwnĂŞÂła gÂłowÂą, jakaÂś taka nieprzytomna. ZnĂłw popadaÂła w okresy odpÂływania z myÂślami gdzieÂś daleko, odgradzajÂąc siĂŞ z nimi za barierÂą swego umysÂłu. StaÂła tak przez dÂłuÂższÂą chwilĂŞ, nie drgnÂąwszy nawet, ni sÂłowem siĂŞ nie odezwawszy. Wreszcie gÂłowÂą potrzÂąsnĂŞÂła i lekko uÂśmiechnĂŞÂła, patrzÂąc siĂŞ gdzieÂś przed siebie.
- Hmm?.. A tak, racja, chodŸmy. Pana Mila dawno jakoœ nie widzia³am, wyby³ chyba w pilnych sprawach, albo mo¿e ja go przeoczy³am. Ale pan Gwalkamai pa³êtaÌ powinien siê gdzieœ niedaleko.
RuszyÂła przed siebie, co kilka krokĂłw przeskakujÂąc nad jakimÂś niewidocznym uskokiem ziemi, albo kawaÂłkiem skaÂły, samotnie poniewierajÂącym siĂŞ tu od dawna.
- ÂŻycie takiego kamienia musi byĂŚ strasznie nudne. -
stwierdziÂła nagle.
Zapisane
Wilonia
Zamaskowani
Nowy uÂżytkownik
Opinia w klanie +1/-0
Offline
Wiadomości: 35
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #18 :
Czerwiec 14, 2008, 11:30:18 »
OdnajdÂą siĂŞ Leno pokrewne dusze w najmniej spodziewanym momencie.* burczaÂła nadal strzepujÂąc z siebie nie wiadomo co. Jednak po chwili wyprostowaÂła siĂŞ. PoczuÂła coÂś.. CoÂś znajomego .. Oczy niebieskie rozejrzaÂły siĂŞ uwaÂżnie w okoÂło jednak nic a nic dojrzeĂŚ nie mogÂły* Oni trzej z jednej gliny ulepieni... * skwitowaÂła beznamiĂŞtnie i kroki swe skierowaÂła do miejsca gdzie byĂŚ powinien ktoÂś z waÂżniejszych*
Zapisane
Kires
Zamaskowani
Nowy uÂżytkownik
Opinia w klanie +1/-0
Offline
Wiadomości: 12
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #19 :
Czerwiec 14, 2008, 11:48:36 »
*
Ruszy³ za nimi... cichy i milcz¹cy. WidaÌ by³o, ¿e jego umys³ wci¹¿ zaprz¹ta³y jakieœ myœli. Bogowie, jak on pragn¹³ ju¿ mieÌ to wszystko za sob¹... wróciÌ do przytulnego mieszkania i rzuciÌ siê bezw³adnie na ³ó¿ko. Utkwi³ wzrok w dwóch postaciach id¹cych przed nim
* To ja siĂŞ zestarzaÂłem, czy te jaskinie wydÂłuÂżyÂły? *
MusiaÂł przerwaĂŚ tĂŞ ciszĂŞ, ktĂłra doprowadzaÂła go szaÂłu
*
Zapisane
Wilonia
Zamaskowani
Nowy uÂżytkownik
Opinia w klanie +1/-0
Offline
Wiadomości: 35
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #20 :
Czerwiec 14, 2008, 12:12:01 »
StaroœÌ nie radoœÌ mi³y mój* rzuci³a z kpin¹ przez ramiê a ubawiony wzrok na Lenê przenios³a* Prawdziwa zrzêda siê nam trafi³a..
Zapisane
Lena
Zamaskowani
Nowy uÂżytkownik
Opinia w klanie +3/-0
Offline
Wiadomości: 34
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #21 :
Czerwiec 14, 2008, 13:19:36 »
- Nie wiem, ktĂłra wiĂŞksza. -
nie mogÂła powstrzymaĂŚ siĂŞ przed zÂłoÂśliwostkÂą, obracajÂąc siĂŞ na piĂŞcie, szczerzÂąc zÂąbki w uÂśmiechu do Wilonii i mrugajÂąc do Kiresa.
- Czasami mam wra¿enie, ¿e te korytarze same ¿yj¹ i nas tutaj maj¹ jedynie za nieistotny szczegó³ swego istnienia.
GwaÂłtownie zakrĂŞciÂła i zatrzymaÂła siĂŞ wprost przed drzwiami, ktĂłre w dziwny sposĂłb zlewaÂły siĂŞ z otaczajÂącymi ja skaÂłami. WyszukaÂła dÂłoniÂą niewielkiej szczeliny, wsunĂŞÂła w niÂą palce i pociÂągnĂŞÂła. Wbrew oczekiwaĂą drzwi otworzyÂły siĂŞ lekko, jakby nic nie waÂżyÂły, a z kamieniem miaÂły naprawdĂŞ niewiele wspĂłlnego, nawet ograniczyÂły siĂŞ jedynie do cichego mrukniĂŞcia, nie zaÂś jĂŞku zawodu, Âże ktoÂś je tarmosi. Dziewczynka gestem zaprosiÂła do Âśrodka.
Zapisane
Kires
Zamaskowani
Nowy uÂżytkownik
Opinia w klanie +1/-0
Offline
Wiadomości: 12
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #22 :
Czerwiec 14, 2008, 15:26:08 »
*
Z lekkim zaskoczeniem patrzy³ na t¹ ma³¹ istotkê, która w tym wieku mia³a tak ciêty jêzyk i by³a tak zaradna. Uœmiechn¹³ siê mimowolnie i skinieniem g³owy podziêkowa³ ma³ej za zaproszenie. Rozejrza³ siê po pomieszczeniu uwa¿nie, gdy¿ nie móg³ go sobie przypomnieÌ
*
Zapisane
Lena
Zamaskowani
Nowy uÂżytkownik
Opinia w klanie +3/-0
Offline
Wiadomości: 34
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #23 :
Czerwiec 14, 2008, 16:25:20 »
Pomieszczenie by³o mniej wiêcej okr¹g³e i mniej wiêcej uporz¹dkowane. Wygl¹da³o natomiast doœÌ specyficznie, je¿eli wzi¹Ì pod uwagê pó³ki z ksi¹¿kami ustawione tak, ¿e jednym bokiem dotyka³y œciany, a drugim wycelowane by³y w sam œrodek okr¹g³ego pokoju. Na œrodku zaœ sta³ równie okr¹g³y stó³ zawalony ró¿nego rodzaju woluminami, notatkami, ksiêgami i innymi dzie³ami skrybów. Wbite w œciany haki na dobrze os³oniête kandelabry wygl¹da³y na niedawno instalowane z gracj¹ drwala robi¹cego siekier¹ wycinanki z papieru. Natomiast reszta przedstawia³a siê ju¿ o wiele lepiej.
- Powinien tu byĂŚ... Tak... -
dziewczynka popadÂła w chwilowÂą konsternacjĂŞ
. - Teoria czasami zawodzi w praktyce.
Zapisane
Kires
Zamaskowani
Nowy uÂżytkownik
Opinia w klanie +1/-0
Offline
Wiadomości: 12
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #24 :
Czerwiec 14, 2008, 17:08:05 »
A kogo, lub czego szukamy? *
Spyta³ spokojnym tonem, rozgl¹daj¹c siê po pomieszczeniu. Zaiste oryginalnie urz¹dzone by³o i od razu do gustu mu przypad³o. Powolnym krokiem ruszy³ wzd³u¿ rega³ów wy³o¿onych ksi¹¿kami. Wzrokiem wodzi³ po ich tytu³ach i kunsztownych ok³adkach. Mimo i¿ mêdrcem nie by³ i magia go specjalnie nie interesowa³a, to widok ten cieszy³ jego oczy. Lepkie paluszki co chwilê wodzi³y po jakimœ przedmiocie, który wyda³ mu siê choÌ trochê wartoœciowy
*WidzĂŞ jednak, Âże sporo siĂŞ zmieniÂło od mojej ostatniej wizyty... *
Uœmiechn¹³ siê delikatnie
*
Zapisane
Gwalkamai
Zamaskowani
UÂżytkownik
Opinia w klanie +2/-0
Offline
Wiadomości: 62
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #25 :
Czerwiec 15, 2008, 21:23:46 »
Skoro tu jesteœcie... zak³adam, ¿e mnie. *rozleg³o siê za ich plecami. Gdy siê odwrócili zobaczyli stoj¹cego w drzwiach bia³ow³osego pó³elfa.* Tym razem teoria nie zawiod³a... *uœmiechn¹³ siê pod nosem* Kogoœcie tu przyprowadzi³y, moje mi³e Panie? *zapyta³ lekkim tonem, jednoczeœnie lustruj¹c wzrokiem przybysza.*
Zapisane
jam tej siÂły czÂąstkÂą drobnÂą,
ktĂłra wiecznie zÂła pragnÂąc,
wiecznie czyni dobro
Lena
Zamaskowani
Nowy uÂżytkownik
Opinia w klanie +3/-0
Offline
Wiadomości: 34
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #26 :
Czerwiec 15, 2008, 21:45:30 »
Dziewczynka odetchnê³a z takim dog³êbnym ufff. Przez chwilê obawia³a siê, ¿e mo¿e coœ pomyli³a, a szukanie w tej sieci labiryntów zajê³oby trochê czasu. Bo to proste, kiedy siê wie, czego szuka i gdzie to jest, wtedy trafienie to ³atwizna, ale inaczej...
- Tak, tak, przyprowadziÂłyÂśmy.. czÂłowieka, nie pana.. ymm.. pana Kiresa. -
jej nawyki w mowie jak zwykle ujawni³y siê i nie mia³y zamiaru daÌ za wygran¹. Zrobi³a sobie miejsce na stole, spychaj¹c w jeden punkt parê ksi¹¿ek oraz stertê papierów i usiad³a na blacie.
- PomyÂślaÂłam, Âże trzeba go pokazaĂŚ.
Zapisane
Gwalkamai
Zamaskowani
UÂżytkownik
Opinia w klanie +2/-0
Offline
Wiadomości: 62
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #27 :
Czerwiec 15, 2008, 22:48:10 »
PokazaÌ... pana Kiresa... *uœmiechn¹³ siê szerzej, jakby rozbawi³o go u¿yte przez dziewczynkê sformu³owanie. Mrugn¹³ do niej, porozumiewawczo, a mo¿e w nagrodê?* dobrze pomyœla³aœ. A o panu Kiresie co nieco s³ysza³em, choÌ dotychczas nie mia³em przyjemnoœci poznaÌ... *znów spojrza³ na przybysza badawczo* Có¿, niestety muszê zadaÌ to pytanie, *ton jego g³osu nie wyra¿a³ zmartwienia, raczej zaciekawienie* co pana do nas sprowadza po raz kolejny?
Zapisane
jam tej siÂły czÂąstkÂą drobnÂą,
ktĂłra wiecznie zÂła pragnÂąc,
wiecznie czyni dobro
Lena
Zamaskowani
Nowy uÂżytkownik
Opinia w klanie +3/-0
Offline
Wiadomości: 34
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #28 :
Czerwiec 15, 2008, 23:12:02 »
- Mhm. -
brzmia³o to mniej wiêcej jak zadowolone z siebie mrukniêcie pomieszane z przytakniêciem i lekko st³amszone pod naporem zainteresowania. Ma³a, aby zaj¹Ì czymœ rêce, wziê³a pierwsz¹ lepsz¹ ksi¹¿kê, która le¿a³a na skraju i zachêca³a czerwon¹, ³adnie wykonan¹ ok³adk¹. PrzerzucaÌ poczê³a strony, co jakiœ czas zerkaj¹c na nie i szukaj¹c jakiœ rycin, aby siê rozeznaÌ, o czym to. Z zawodem jednak stwierdzi³a, ¿e w tej konkretnej ksi¹¿ce jedyne co siê z dzie³ sztuki rysowniczej znajduje, to mapy, zapewne do³¹czone do opisów paùstw lub czegoœ w tym rodzaju. Ma³o zachêcaj¹ce. Od³o¿y³a wiêc wolumin z powrotem na stó³ i co jakiœ czas posy³a³a mu z³owrogie, ewidentnie obra¿one spojrzenie, które wypomina³o ksi¹¿ce, ¿e jest taka, jaka jest.
Zapisane
Wilonia
Zamaskowani
Nowy uÂżytkownik
Opinia w klanie +1/-0
Offline
Wiadomości: 35
Odp: Uciekinier...
«
Odpowiedz #29 :
Czerwiec 15, 2008, 23:23:54 »
* JuÂż dÂłuÂższy czas tylko obserwatorem i biernym sÂłuchaczem byÂła. Jednak teraz pytanie Gwala zmusiÂło jÂą do zabrania gÂłosu*
- Przywlek³am go sobie za te k³aczki d³ugie. Nie wyt³umaczê dlaczego bo sama nie mam pojêcia ale mam s³aboœÌ do uciekiniera..
* SkrzywiÂła siĂŞ niezmiernie przyznajÂąc siĂŞ do sÂłaboÂści czuÂła siĂŞ obnaÂżona zupeÂłni*
- ObiecaÂł prawie grzecznym byĂŚ i o ewentualnych ucieczkach informowaĂŚ..
* Wzrok gdyby zabijaĂŚ umiaÂł Kires pewnie juÂż trupem by leÂżaÂł pod jej oczu naporem*
- Prawda zÂłodziejaszku?
Zapisane
Strony:
1
[
2
]
3
|
Do góry
Drukuj
« poprzedni
następny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
Przedsionek
-----------------------------
=> Szczelina CiemnoÂści
===> Zapomniane Archiwa
-----------------------------
Rostaje Labiryntu
-----------------------------
=> ShoutBox
=> Off Topic
Polityka cookies
Darmowe Fora
|
Darmowe Forum
brodria
wild-reign
watahaslonecznychcieni
fairth
realliferpg